Ekscesy rasistki Waters.

Opublikowano: 11.11.2018 r.

Mieszanina głupoty i chamstwa to nie jest definicja siły.

Znana rasistka, Maxine Waters (D-CA) nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem stwierdziła, że Republikanie się jej boją. Boją się Maxine Waters – czarnej, silnej kobiety.

Czy Maxine Waters jest czarna, po rasowej i genetycznej kompromitacji jej koleżanki Pocahontas (Elizabeth Warren), można zacząć wątpić.

Czy jest kobietą? Któż za to zaręczy w dzisiejszych czasach?

Ale na pewno nie jest silna. Mieszanina głupoty i chamstwa to nie jest definicja siły.

Autor: Franz Cissarz

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Powiązane posty

Szafę zrób mi miły!O pożytkach płynących z lektury męskich magazynów hobbystycznych.
Tani Kraków. Dla Amerykanina.Kolejne z wielu amerykańskich podsumowań atrakcyjności różnych kierunków turystycznych i znów Kraków w czołówce. Tym razem „Money Magazine”, (...)
Kasetowa ściana. Relikt przeszłości w nowej roli.Kolejny, niebanalny przykład na twórcze wykorzystanie przedmiotów, które dawno utraciły swą podstawową funkcję.