Prawym Okiem: Biały rasista fanem Murzyna i trzy śliczne dziewczyny.

Opublikowano: 27.06.2019 r.

Dawno nie sięgałem po DAAPM czyli Delmarva African American Pride Magazine. Podczas dzisiejszej wizyty w bibliotece zauważyłem nowy numer i wziąłem, mówiąc sobie: „będzie się nad czym poznęcać” Bo tak, z reguły, jest.

Kryteria rasowe w magazynie są aż nadto widoczne. Sama idea pisma zasadza się na spojrzeniu na amerykańskiej społeczeństwo przez kryterium rasy. Jesteśmy dumni z każdego czarnego, który coś osiągnął. Na przykład z pani Adrienne Jones, która została pierwszą w historii czarną przewodniczącą (speaker) parlamentu stanu Maryland. I nie ma znaczenia dla redakcji kim jest i jakie poglądy bohaterka notatki reprezentuje. Grunt, że czarna. A że Demokratka i zapewne nie da się o niej niczego dobrego powiedzieć, to inna rzecz. Choć może się mylę. Nie znam pani Jones. Ale z drugiej strony – jaki uczciwy człowiek zostaje Demokratą? Odnoszę nieustannie wrażenie, że gdyby redakcja miała nagrodzić kolejnym peanem czarnego diabła lub białego anioła (i nie odnoszę tych kolorów do zwyczajowego postrzegania postaci diabła i anioła, lecz do rasy) to wybrałaby diabła.

Ale do rzeczy. Rozczarowałem się. Nie znalazłem żadnego artykułu czy notatki nad którą mógłbym się pastwić.

Ale magazyn wzięty, przejrzany, ba, artykuł rozpoczęty. Cóż począć, by czas na lekturę nie poszedł na marne?

Ano, podzielić się z czytelnikiem dwiema miłymi (przy czym pierwsza jest dodatkowo ładna, czy właściwie – ładne) informacjami.

Ta pierwsza to doniesienie, że po raz pierwszy w historii, wszystkie trzy amerykańskie misski (Miss America, Miss USA oraz Miss Teen USA) są Murzynkami. I byłbym ostatnim chamem gdybym się z Państwem nie podzielił zdjęciem Ładnych „pożyczonym” z DAAPM.

Amerykańskie Misski. źródło: Delmarva African American Pride Magazine

Druga informacja obiegła już świat, świat zdążył o niej zapomnieć ale ciekawy jest komentarz. Tak nie pasujący do naszej DAAPM. Artykuł informuje o uhonorowaniu przez Donalda Trumpa czarnoskórego golfistę Tigera Woodsa Prezydenckim Medalem Wolności nazywając Donalda Trumpa fanem Woodsa. Zdumiewające. Naprawdę? Ten biały rasista jest FANEM Murzyna? Co to się porobiło.

Sam nie wierzę własnym oczom, dlaczego czytelnicy mieliby mi dać wiarę na słowo? Dlatego też kończę artykuł kolejną „pożyczką” z naszego ulubionego DAAP Magazine.

Rzekomy rasista odznacza swego idola. Źródło ilustracji: Delmarva African American Pride Magazine

Autor: Franz Cissarz

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Powiązane posty

Pięć zawodów bez studiów, które przyniosą ci fortunę.Dla rozczarowanych zarobkami w Hollywood mamy tym razem listę zawodów, które nie wymagają ukończenia studiów wyższych (licencjackich – Bachelor’s (...)
Kawał dobrej kiełbasy.ALDI zrobił mi prawdziwą niespodziankę. Solidny kawał "Krakowskiej" za pięć dolarów.
Jeszcze jedna postępowa idiotka.Nieuctwo. Zabobon. Uniwersytet. Zidiocenie postępowych elit.